Od czasu do czasu fotografując, czuje że jestem na właściwym miejscu. Zgrywa się na to wiele kwestii. Przede wszystkim czuje się na “wygranej pozycji” łapiąc kontakt z ludźmi których fotografuję. Kiedyś myślałem, że najlepszy obiektyw czy aparat da najfajniejszy wygląd zdjęć, które tworzę dla ludzi. Z biegiem czasu zmienia się jednak perspektywa i zaczyna się zauważać inne, dużo ważniejsze rzeczy. Jedną z nich jest otwartość, to proste i szczere zaufanie którym obdarzają mnie pary potrafi przełożyć się na wręcz iskrzącą, romantyczną atmosferę na sesji. Jak to osiągnąć? Najprostszym z możliwych sposobów. Zapomnieć o fotografowaniu.
Romantyczna sesja narzeczeńska – jak się przygotować?
Ala i Julek otworzyli się przede mną maksymalnie dając mi wejść do ich świata jako obserwator, a nie jako element psujący ich dobrą zabawę. Na pierwszą część Ich romantycznej sesji narzeczeńskiej wybraliśmy się do parku w Łańcucie, w okolicę zamku. Jest to okolica, którą odwiedzałem już kilka razy w mojej fotograficznej podróży, ale która za każdym razem pozwala mi zaszyć się w zupełnie innej okolicy i cieszyć się rozbudzaną na nowo kreatywnością. Wielkim szczęściem było to, że tego popołudnia zastaliśmy na miejscu piękną pogodę, a promyki słońca pozwoliły mi na stworzenie pięknego, sielankowego klimatu na fotografiach.
Sesja narzeczeńska przy zachodzie słońca
Na zakończenie naszej sesji udaliśmy się na najwyższy punkt w okolicy, gdzie czekaliśmy na zachód słońca. Wspaniały widok na Rzeszów i wręcz ognisty zachód słońca – właśnie to zastaliśmy na miejscu.
Fotograf na wesele w Rzeszowie i okolicach
Pochodzę z Podkarpacia, więc mogę doradzić Wam czy to w kwestii wyboru sali, zespołu czy miejsca na plener. Przez lata zdobywam doświadczenie które pozwala mi wykonywać pracę jako profesjonalny fotograf ślubny z Rzeszowa. Każdy ślub wymaga właściwej oprawy i upamiętnienia na eleganckich zdjęciach ślubnych. Skontaktujcie się i porozmawiajmy w kwestii waszych zdjęć ślubnych w Rzeszowie.